Od kreacji zakładanej w dniu ślubu oczekuje się dziś nie tylko tego, że będzie podkreślała charakter uroczystości, w której bierzemy udział. Trudno nie liczyć również na to, że będzie prezentować w jak najlepszym świetle sylwetkę Panny Młodej. Chcąc zrealizować ten cel nie należy koncentrować się wyłącznie na sukni ślubnej. Także bielizna pod suknię ślubną może mieć przecież ogromne znaczenie. Jak wybrać ją w sposób przemyślany?
Po pierwsze – stanik
Jeśli suknia ślubna rzeczywiście ma prezentować się idealnie, należy zainwestować w stanik. Konieczne jest też uświadomienie sobie, że jest to ten element ślubnej bielizny, na którym nie wolno oszczędzać. Kluczowe znaczenie ma jego kolor – odpowiadający temu, jaki posiada sama suknia ślubna. Nie bez znaczenia jest jednak również wybór właściwego fasonu dopasowanego do wielkości biustu, a nawet – zapięcia.
Suknie ślubne różnią się między sobą stylem, długością i krojem, nie ma więc mowy o staniku idealnym, sprawdzającym się bez względu na okoliczności. Zasady jego dopasowania do sukienki nie są jednak skomplikowane. W najszczęśliwszym położeniu znajdują się zatem te panie, których suknie mają rękawy lub grubsze ramiączka. W takim przypadku doskonale sprawdzi się klasyczny koronkowy stanik z usztywnieniem. Z pewnością będzie on ładnie utrzymywał biust, a jednocześnie można będzie liczyć na to, że pozwoli na wymodelowanie jego kształtu.
Przy sukniach mocno wydekoltowanych lepszą opcją jest biustonosz bez ramiączek znany też jako „bardotka”. Jest on znany z tego, że pięknie eksponuje piersi jednocześnie lekko je unosząc. To zresztą ciekawa propozycja skierowana do pań z niewielkim biustem nawet, jeśli ich suknia ślubna nie jest wydekoltowana. Z kolei przy sukniach z dużym wycięciem na plecach najlepszą opcją wydaje się tak zwany biustonosz „krzyżak”. W przeciwieństwie do innych modeli ten może być zapinany na brzuchu.
Po drugie – pończochy
Bielizna pod suknie ślubną kojarzy się wielu osobom przede wszystkim z pończochami i rzeczywiście, nie może ich zabraknąć na żadnej liście tworzonej z myślą o Pannach Młodych. Podobnie, jak ma to miejsce w przypadku stanika tym, co powinno charakteryzować pończochy, jest przede wszystkim charakterystyczna dla nich wysoka jakość. To, które z nich są wyzywające, a które nie, jest kwestią indywidualną. Pewne jest jednak to, że kobieta w dniu swojego ślubu ma prawo czuć się komfortowo, a co za tym idzie – pończochy muszą mocno trzymać się nogi.
Po trzecie – majtki
Jakie majtki założyć w dniu własnego ślubu? Nietrudno nie zgodzić się z tym, że bielizna ślubna tego rodzaju jest wybierana przede wszystkim z uwagi na swój fason. Dylemat dotyczy przede wszystkim wyboru między stringami i figami i ponownie wypada podkreślić, że nie ma jednego rozwiązania sprawdzającego się bez względu na okoliczności. Szukając idealnych majtek najlepiej stawiać na te, w których czujemy się dobrze. Jeśli więc Panna Młoda zwykle nie chodzi w stringach, zakładanie ich w dniu ślubu nie będzie najlepszym pomysłem, bo mogą okazać się wyjątkowo mało komfortowe. Warto też zastanowić się nad tym, czy nie zrezygnować z klasycznych fig na rzecz majtek modelujących.